5 maja obchodzimy Światowy Dzień Higieny Rąk. Jest to dzień, w którym powinniśmy zwrócić uwagę na higienę rąk, ponieważ jest ona szczególnie ważna i może zaważyć na czyimś zdrowiu i życiu. Święto zostało ustanowione przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i jest skierowane przede wszystkim do podmiotów medycznych, gdzie higiena rąk jest szczególnie ważna i może zaważyć na czyimś życiu. Pracownicy ochrony zdrowia, opiekunowie pacjentów, bliscy odwiedzający chorych w szpitalach – wszyscy mogą być osobami przenoszącymi drobnoustroje. Statystyki mówią, że ponad połowy zakażeń szpitalnych można byłoby uniknąć, gdyby procedura higieny rąk była przez wszystkich przestrzegana. Zarazki są wszędzie, a my nie zdajemy sobie sprawy, jak łatwo przenosimy je na rękach. Na przykład nie myjąc rąk po wizycie w toalecie, nie tylko publicznej, możemy przenieść bakterie na klawiaturę komputera, telefon komórkowy, uchwyty w wózkach sklepowych, banknoty, klamki – wszystkie przedmioty, których dotykamy wielokrotnie w ciągu dnia. Na rękach przenosimy najczęściej bakterie dwoinki zapalenia płuc, salmonelli i pałeczki jelitowe coli, bakterie gronkowców oraz różne typy wirusów. Narażamy się w ten sposób na infekcje skóry i błon śluzowych (mogące wywołać ropnie, czyraki, zapalenie spojówek), zakażenia jelitowe powodujące biegunki, wymioty, bóle brzucha. Często mogą to być także choroby dróg oddechowych – grypa, zapalenie gardła czy zapalenie płuc. Zapobieganie przenoszeniu zarazków jest bardzo proste – wystarczy myć ręce. Z badań wynika, że mycie rąk wodą z mydłem przez 15 sekund redukuje liczbę bakterii już o około 90 procent, natomiast kolejne 15 sekund usuwa całkowicie drobnoustroje, które mogą być przyczyną chorób. Złota zasada jest taka, że im częściej myjemy ręce, tym lepiej. Powinniśmy to robić po każdym powrocie do domu, wyjściu z toalety, dotykaniu pieniędzy, przed jedzeniem, dzieci po zabawie czy głaskaniu zwierząt.
źródło: WSSE Bydgoszcz